artykuły newsy rss strona główna
strona główna
mapa strony
kanały RSS

Pieniądze


Szalona noc sponsorowana przez Trumpa. USA i Chiny przerzucają się zapowiedziami ceł importowych.


Pierwsza z trzech lub czterech podwyżek. Rezerwa Federalna, czyli bank centralny USA, od dłuższego czasu jest w cyklu zacieśniania polityki monetarnej.


Trump coraz bardziej utrudnia życie inwestorom. Tempo pojawiania się kolejnych istotnych informacji dla rynków finansowych zaczyna być szaleńcze.


Polskie bezrobocie i amerykańskie zamówienia. Złoty jest generalnie dość słaby jak na ostatnie tygodnie i miesiące.


Rogalski: FED kluczem dla dolara. Ciekawe wnioski dla składowych koszyka USD. Rynek dolara pozostaje w zawieszeniu. Wczorajsza słabość koszyka będąca wynikiem silniejszego zachowania jego trzech głównych składowych (euro, funta i jena) dzisiaj przerodziła się w próbę nieznacznego odbicia. Po wczorajszym „przecieku” z ECB, który podbił notowania europejskiej waluty, dzisiaj mamy lekkie cofnięcie, ale nadal pozostajemy wysoko.


Dolar w stanie osłabienia. Choć konsolidacja jeszcze trwa. Chińskie cienie przykryły dolara.


Kwiecień: taktyka kija i marchewki. Ostatnie dwa miesiące na globalnych rynkach akcji były fatalne, co znalazło ujście przede wszystkim w spadkach indeksów giełdowych, ale nie pozostało też kompletnie bez wpływu na złotego. Zasadniczy powód to obawy o konsekwencje nieobliczalnej polityki prezydenta USA.


Wyczekiwanie na Fed. W środę rano mamy pusty rynek, jeżeli chodzi o główne informacje.


Powell nie pomógł dolarowi, rynek czeka na ruch Trumpa. W komentarzach z ostatnich dni zwracałem uwagę, że słabym punktem środowego przekazu FED może okazać się konferencja prasowa Jerome Powella, który zwyczajnie jest „nazbyt elastyczny” w swoich poglądach.


Białas: burze, deszcze, grzmoty. Jesteśmy zdania, że eskalacja protekcjonizmu nie przerodzi się w totalną wojnę handlową i z dużej chmury będzie mały deszcz. Dla rynków oprócz deszczu liczą się też grzmoty i błyskawice. Ryzyko leży w retoryce negocjacyjnej zainteresowanych stron i medialnej otoczce w momentach, kiedy trudno będzie o inny temat do dyskusji.


Ryczko: podbicie wyceny złotego, nerwowość utrzymuje się. Wczorajsza sesja na Wall St. sugeruje jednak, iż sentyment pozostaje bardzo zmienny, a mocne spadki na spółkach technologicznych pociągnęły indeksy w dół. W konsekwencji również dalsze wzrosty na PLN (układ risk off/on) stoją pod znakiem zapytania.


Białas: koniec kwartału przychodzi wcześniej. Ruchów na rynkach finansowych z ostatniej doby nie da się sprowadzić do wspólnego mianownika, co sugeruje, że magia końca kwartału ujawniła się nieco wcześniej. Nie traciłbym czasu na szukanie powodów siły dolara przez spadających rentownościach długu, czy wytłumaczenie dołujących jednocześnie indeksów i cen złota. W środę kalendarz danych pozostaje ubogi, więc możemy mieć powtórkę jazdy po wybojach.


Białas: wszystko po kolei. Przecena na rynku akcji w USA w związku ze skandalem wokół Facebooka nie przekłada się na wzrost zmienności na rynku walutowym. Wręcz przeciwnie, jen jest słabszy we wtorek przez presję na crossach z EUR i GBP, gdzie wczorajsze informacje z EBC i ws. Brexitu nadały optymistyczny ton.


Skokowa poprawa nastrojów pomogła złotemu. W trakcie dzisiejszej sesji RPP odbędzie 1-dniowe, bezdecyzyjne posiedzenie.


Złoty bez większych zmian. Pomimo podbicia awersji do ryzyka. W trakcie piątkowego handlu brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego.


Rogalski: dolar odbija drugi dzień z rzędu. O ile w poniedziałek dolar tracił, to wczoraj i dzisiaj obserwowane jest jego odbicie. Trudno o jednoznaczne wytłumaczenie tego ruchu - duży wpływ ma tu fakt końcówki kwartału, a także zbliżających się Świąt Wielkanocnych.


Ryczko: złoty bez większych zmian, pomimo niepewności na szerokim rynku. Ostatnie sesje na rynku złotego przyniosły wyhamowanie trendu spadkowego i zapowiedź potencjalnego odbicia. Z fundamentalnego punktu widzenia na rynkach obserwujemy jednak wzrost awersji do ryzyka, co może okazać się kluczowym czynnikiem.


Odreagowanie na rynkach finansowych. Wall Street odbił, za nim Azja, a dziś Europa dopełnia klimatu.


Presja na złotym. Inwestorzy czekają na Fed. Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku FX przyniosło podtrzymanie presji podażowej na złotym, gdzie kwotowania EUR/PLN osiągnęły najwyższy poziom od blisko 4-miesięcy.


Rogalski: dolar słabnie na głównych układach. Bilans po ostatnim tygodniu nie wyszedł dobrze dla dolara, ostatecznie amerykańska waluta ugięła się pod presją mało „jastrzębiego” przekazu FED (Rezerwa zamierza podwyższać stopy w zaplanowanym wcześniej tempie z czym zdaje się czuć komfortowo), a także zamieszania związanego z wojnami handlowymi.



| Nowości | Promocje | Informacje | Giełda | Pieniądze | Banki | Fundusze | Emerytury | Podatki | Ubezpieczenia | Poradniki Money.pl | Raporty Money.pl | Komunikaty ze spółek | Motoryzacja | Dla firm | Prawo | Nieruchomości | Manager | Lifestyle | Strategie | Portfel | Hi-Tech |
Informacje finansowe:
Konta bankowe:
Porównamy dla Ciebie promocje w 20 bankach